Witam w nowym tygodniu!
Co prawda przeziębienie nie minęło ale z powodu kataru i kaszlu nie będę zaniedbywać treningu. Na dobry początek pyszne śniadanko przy promieniach słonecznych :)
Zaraz ruszam do Sydpoolen na Zumbę :) Po Zumbie niestety czas do pracy bleee..po 22 w domu. Nie chce mi się..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz&Comments&Kommentar