piątek, 3 lutego 2012

Mróz, zmęczenie...

Dawno nie pisałam...nie mam siły...pogoda mnie wykańcza...zimno..MROŹNIE!!! Wczoraj jak wracałam z pracy i dziś ramo jak jechałam myślałam że nie dojdę do domu&pracy. -15 stopni!!! Brr....Przez tą pogodę czuję się znowu jak bym miałabyć chora :( Nie chce NIE NIE NIE i jeszcze raz NIE



Dziś zwolniłam się szybciej z pracy i wypisałam z siłowni. Zamiast tego poćwiczę w domu. Trochę Zumby, jazda na crosstrainerze i brzuszki...Ale czy jest sens....dziś PIĄTEK czyli fredagsmys....słodkości i jakiś film czeka na wieczór :)





Miłego WEEKENDU :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz&Comments&Kommentar