Strój na imprezę przygowany :) udało się, chociaż u tak to nie jest to co bym chciała. Zawsze dobre coś nic NIC.
Właśnie się obudziłam po cało-nocnej imprezie w szpitalu. Było super. Najpierw AFTER party ze zajomymi a poźniej imprezka w restauracji na 500 osób. Darmowy powitalny drink i bufet. Jedzenie nie ma co, było palce lizać :) Dwie sceny, różni wykonawcy, muzyka lat 80, 90 i dzisiejsza. Coś dla każdego. Strasznie bolą mnie dzisiaj stopy od tańczenia :D Do tego przepyszne truskawkowe drinki, doborowe towarzystwo i IMPREZA zalicza się do najlepszych :) Oby takich więcej z tymi samymi ludźmi :)))
Tu pare fotkek z imprezki i jeden filmik. Co prawda jakość nie jest najlepsza ale atmosferę imprezy oddaje w 100%.
Do usłyszenia!!
mam nadzieje, ze impreza sie udala :)))
OdpowiedzUsuńjak widac po zdjeciach i filmiku TAK!!! :))
OdpowiedzUsuń