sobota, 30 czerwca 2012

Sick...

Choroba nie ustępuje. Nos zapchany, kaszel, ból gardła :(((. Alicja przyszła wczoraj na kawę i ploteczki. Później, poszliśmy wszyscy na zakupy do miasta. Uzupełniłam moją kolekcję lakierów do paznokci w dwa nowe kolory. Zielony i pomarańczowy. W końcu mogę malować paznokcie. W pracy niestety jest to zabronione. W sklepie z grami kupiłam tańce na Wii. Niestety nie miałam siły ich testować, ze względu na złe samopoczucie :(.

Förkylningen kvarstår. Täppt i näsan, hosta, halsont. : ((( Alicja kom igår för kaffe och lite skvaller. Senare gick vi och shoppade några grejer i stan. Jag har lagt min samling av nagellack i två nya färger grönt och orange. Äntligen kan jag måla naglarna..... i mitt arbete tyvärr är det förbjudet. Jag köpte också dance skiva till Wii. Tyvärr har jag inte testat den, på grund av dåligt tillstånd.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz&Comments&Kommentar