piątek, 20 stycznia 2012

Zumba...Lodowisko

Oj oj oj ślizgawica na dworzu że masakra!!! Zamiast iść 20 min do pracy szłam 40!!! Lód dookoła!
Przed pracą zumba. Nowa prowadząca. Nic szwedzkiego nie umiała i cały czas po portugalsku. To nie zmienia faktu że było mega super!



Most otwarty. Takie wielkie statki tam przepływają...

Zumba zumba :D

Po dwóch miesiącach przyszły w końcu moje świeczniki na balkon. Teraz tylko trzeba pożyczyć wiertarke i montować :)



Teraz padam na twarz po pracy!! A jutro na rano...NIE CHCE!! nie w to lodowisko...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz&Comments&Kommentar