Hej!
Piękny dzień, prawie żadnej chmurki na niebie..słoneczko świeci...nawet ciepło jest. Żyć nie umierać. Z grypą żołądkową już u mnie lepiej. Za to chłopaków złapało teraz. Poszłam zadowolona do pracy a tam usłyszałam że po takich wymiotach muszę zostać 48 godz w domu..Czyli 2 przymusowe dni wolnego w domu :) a może i to lepiej :) W drodze powrotnej do domu odebrałam paczuszki ;) W jednej z nich były naklejki na kafelki i szafki które zamówiłam jakiś czas temu. :) Poniżej można zobaczyć efekty :)
|
Łazienka nad zlewem PRZED. |
|
Łazienka nad zlewem PO. |
|
Sypialnia garderoba PRZED. |
|
Sypialnia garderoba PO. |
Zostaa tylko kuchnia...ale już dzisiaj nie mam siły na kuchnię...
no i fajnie, z grypa zoladkowa nie ma zartow:)
OdpowiedzUsuńno nie ma....na szczescie juz lepiej :)
OdpowiedzUsuń