poniedziałek, 19 marca 2012

Akut

Wczoraj wieczorem wylądowaliśmy z dziubkiem na pogotowiu. Dziubek grał w piłkę i źle staną na nogę. Dziś ledwo co może chodzić i noga jest MEGA spuchnięta. Baliśmy się, że może być złamana. Na pogotowiu powiedziała nam pielęgniarka, że poczekamy sobie parę godzin!!!!. Mieliśmy szczęście, bo nie było dużo osób i po 2,5 godz było po wszystkim. Rentgen i badanie lekarskie. Nie ma złamania :):) Mimo wszystko dziubek spędzi parę dni w domu, dopóki opuchlizna nie zejdzie i będzie mógł założyć buta na nogę.

Igår kväll hamnade vi med dziubek på akuten Dziubek spelade fotboll och stod på benet illa. Idag kunde knappt gå och benet är svullet. Vi var rädda att det kunde brytas. Akutsköterskan berättade för oss att vi kan vänta ett par timmar!. Vi hade tur eftersom det var inse så mycket folk, och efter 2,5 timmar var allt klart. Röntgen och medicinsk undersökning. Det finns ingen fraktur :) :) Dziubek kommer att stanna hemma ett par dagar tills svullnaden går över och när han kunde sätta på sig skon. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz&Comments&Kommentar